12.09.09.
Przy Maksie czuję się lepsza niż jestem. Widzę, że mu się podobam i schlebia mi to. Czasami już nawet zapominam o Tomie. A przecież wiem, że on mnie kocha i podjęłam decyzję. Muszę wrócić, bo jeszcze parę dni z Maksem i nie wrócę wcale. Albo nie będę miała do kogo wracać. Nie będę mogła spojrzeć w lustro. Cóż Genie by się ucieszyła. Nie przeoczy okazji by dokopać Tomowi. To był najlepszy weekend jaki przeżyłam w życiu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz