Postanowiłam z dziewczynami zrobić babski wieczór. Wiadomo o co chodzi: relaks i pogaduszki, aż do rana. Nawet Daria postanowiła przyjść, a odkąd stała się mężatką to nie byłam pewna czy jeszcze można na nią liczyć. W każdym razie umówiłyśmy się na jutro. Nie mogę się doczekać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz