wtorek, 8 października 2013

W urzędzie

Zmęczona... to jedno słowo przychodzi mi do głowy gdy próbuje opisać dzisiejszy dzień. Wybiegałam się po całym mieście, a biurokracja mnie zabija. Jeśli ktoś załatwia za was sprawy w urzędach kupcie mu dużą czekoladę, bo to naprawdę coś znaczy. W każdym razie świat byłby lepszy bez urzędów. Pozdrawiam wszystkich stojących w kolejkach! Niech cierpliwość i moc będzie z wami!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz