poniedziałek, 8 września 2014

Jak cię kocham? Browining

Jak cię kocham? Poczekaj - wszystko ci wyłożę. 
Kocham do dna, po brzegi, do samego szczytu 
przestrzeni, w której dusza szuka krańców bytu 
i łaski idealnej, ginąc w tym przestworze. 

Kocham cię tak przyziemnie, jak tylko zejść może 
głód; przy świeczce i w słońcu, gdy sięga zenitu; 
tak śmiało i tak czysto, jak ktoś, kto, zaszczytu 
nie pragnąc, broni zasad wspartych na honorze. 
Kocham cię całym żarem, który niosłam w piersi 
przez mrok smutków; dziecinną wiarą wbrew niedoli; 
miłością, jaką we mnie niegdyś tylko święci 
budzili - kocham wszystkim, co cieszy i boli, 
tchem, łzą, uśmiechem, życiem! - A gdy Bóg pozwoli, 
będę cię nawet mocniej kochała po śmierci. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz