O życiu słodkim jak czekolada: raz gorzkiej, raz słodkiej jednak zawsze pełnej smaku z nutą pozytywnego zaskoczenia i rozkoszy. Przy tym filiżanka dobrej kawy lub herbaty by wywróżyć sobie przyszłość z fusów. Życie zawsze jest pełne magii, jeśli tylko umie ją dostrzec. Życzę wydzielania endorfin przy czytaniu!
poniedziałek, 25 kwietnia 2016
Sama, samotna
Poznałam ojca Ernesta to całkiem ciekawy facet i wydaje się... zamożny. Tym bardziej podziwiam Ernesta, który odwrócił się od pieniędzy taty i chce robić wszystko po swojemu. Ich relacje są w porządku. Po prostu przyjaciel wyjaśnił mi, że chce być samodzielny. Poznałam też siostrę Ernesta Rachel. Biedna, zagubiona dziewczyna. Ona nie chce mieszkać w Salem. Gdy się przeprowadzali musiała zostawić przyjaciół i zmienić szkołę, a tutaj jest sama. Chciałabym zostać jej przyjaciółką, ale może niepotrzebnie chce zbawiać świat. Tom nie ufa Ernestowi, a ja tak. Coraz bardziej.
Etykiety:
Aktualne wydarzenia,
Muzyka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz