O życiu słodkim jak czekolada: raz gorzkiej, raz słodkiej jednak zawsze pełnej smaku z nutą pozytywnego zaskoczenia i rozkoszy. Przy tym filiżanka dobrej kawy lub herbaty by wywróżyć sobie przyszłość z fusów. Życie zawsze jest pełne magii, jeśli tylko umie ją dostrzec. Życzę wydzielania endorfin przy czytaniu!
niedziela, 25 maja 2014
Dzień jak codzień
Mam dziś taki dzień, który nazywam "beznadzieja". To znaczy czekam na coś, a to nie następuje, więc się wkurzam, bo to taki dzień, w którym nie ma na co czekać, bo dzisiaj absolutnie nic się nie dzieje. Wkurzam się i wyładowuje na ludziach, którzy są niczemu niewinni ( no może niezupełnie niczemu i nie znowu tacy niewinni, bo mnie wkurzają), co tylko pognębia mój podły nastrój. Po prostu czasami weekend doprowadza mnie do szału, bo absolutnie nic nie zmienia w życiu ( no może czasami) w każdym razie gdy go nie ma tęsknie za nim, bo wcale nie mam ochoty się uczyć! Nie mam ochoty pisać prac i mówić prezentacji. Tak więc wszystko sprowadza się do tego, że siedzę i wpatruje się w telefon, który nie dzwoni. Siedzę sama. Powinien zadzwonić. Wasz też tak ma? Gdy powinien zadzwonić nie dzwoni, a w najmniej spodziewanym momencie na wykładzie gra wam muzyczka z torebki? Całe moje życie jest takie. Ale głowa do góry i szyja też, jutro będzie lepiej, lecz o tym wiesz.
Alyssa Reid - Alone again
Etykiety:
Aktualne wydarzenia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz