sobota, 30 listopada 2013

Dziś są moje urodziny...

Wczoraj były moje urodziny. Było cudownie, zwłaszcza, że Tom dał mi złoty pierścionek i wspomniał coś o zaręczynach. Powiedział to po wyjściu Angeli i Darii, myślę, że bał się mojej reakcji, ale ja czułam jedynie euforie. Każda dziewczyna marzy o ślubie i białej sukni, ale przede wszystkim o tym by być bezwzględnie kochana. Ja mam po prostu szczęście. Nawet Maks złożył mi życzenia przez telefon, obiecał że wkrótce wręczy mi prezent osobiście. Mam wielkie szczęście, że mam wokół siebie ludzi którzy mnie kochają, a dzięki urodzinom poczułam się wyjątkowa. Oby takie dni zdarzały się codziennie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz