niedziela, 22 marca 2015

Jak Bella ze Zmierzchu

Na jutro zaprosiłam Toma, ale on jeszcze nie wie po co. Miałam w tym ukryty cel, niestety mało romantyczny. Chodzi mi konkretnie o to żeby pomógł mi w sprzątaniu na święta. Nie ścieranie kurzu czy czymś w podobnym stylu lecz wytrzepaniu dywanu, co jest bardziej męskie. W końcu jego siła mi się przyda. Nie żebym narzekała na to jak się czuję w jego ramionach, bo to jest... bezpieczna i kochana. Jak Bella ze "Zmierzchu" tylko Tom jest bardziej męski od Edwarda, i ma swoje zdanie. Na każdy temat. Prawie.

1 komentarz: