O życiu słodkim jak czekolada: raz gorzkiej, raz słodkiej jednak zawsze pełnej smaku z nutą pozytywnego zaskoczenia i rozkoszy. Przy tym filiżanka dobrej kawy lub herbaty by wywróżyć sobie przyszłość z fusów. Życie zawsze jest pełne magii, jeśli tylko umie ją dostrzec. Życzę wydzielania endorfin przy czytaniu!
piątek, 25 listopada 2016
On już wie...
Tom już wie, że mieszkam u Maksa. To była pomyłka, że odebrałam. Myślałam, że to Angela, nie spojrzałam, bo byłam zaspana, i gdy usłyszałam wesoły głos Toma zamarłam. Chciał przyjść do mnie i zabrać mnie na kawę, do jakiejś knajpki. Cóż musiałam mu wyznać prawdę, ale nie chciałam robić tego przez telefon, więc umówiłam się z nim, że spotkamy się na miejscu. Gdy mu powiedziałam Tom nie zrobił mi awantury, nic po za wielce zagadkową miną. Nadal ma tę swoją pokerową twarz, a ja nie wiem co myśleć. Boję się i nie śpię. Niech to się skończy!
Etykiety:
Aktualne wydarzenia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz